Świadomie buduj nastawienie
Kluczową rzeczą jest nasze nastawienie. Nauczyłem się budować swoje nastawienie zadając sobie kilka bardzo prostych, a jednocześnie bardzo wymagających pytań. Mianowicie rano, gdy się budzę, pytam siebie: Kogo kocham? Co i kto jest dla mnie najważniejsze w życiu? Co mam dzisiaj w związku z tymi, których kocham i z tym, co jest dla mnie najważniejsze do zrobienia? I co mogę zrobić teraz, żeby temu sprostać?
Zazwyczaj muszę zrobić kilka ćwiczeń jogi i iść pobiegać. Nasze nastawienie może powodować – są liczne dowody, także badań naukowych – że człowiek w pewnym sensie bardziej dostaje to, czego oczekuje niż to, czego potrzebuje. Nastawiajmy się, patrząc na innych, że są tak samo jak my czy jeszcze bardziej zmęczeni. Okazujmy im swoją empatię. Komunikujmy im, jeżeli to są nasi podwładni czy partnerzy, że rozumiemy ich zmęczenie, mamy też swoje i pomimo to, chcemy teraz ustalić, jak możemy się wesprzeć, żeby dowieźć dany projekt, czy dany wynik. Dla mnie im większe zmęczenie, tym większa rola nastawienia.