Życie jako seria krzywych S

Opracowanie na podstawie artykułu Kyle’a Weeksa pt. “Life as a Series of S-Curves”, dyrektora ds. rozwoju i marketingu w technologicznym startup’ie, a także twórcy najwyżej ocenianego kursu internetowego o winach na Udemy. Autor świetnie przedstawia koncepcję tzw. funkcji Sigmoid, krótko objaśniając teorię i prezentując praktyczne przykłady. Zapraszamy do przeczytania naszego streszczenia najważniejszych aspektów.

Rozwój naszych projektów biznesowych rzadko jest liniowy. Zdarzają się eksponencjalne wzrosty albo z czasem opada krzywa życia produktu, czy usługi.  Dlatego warto w okresie wzrostu rozpatrywać opcję „co będziemy robić jutro, gdy faza sukcesu zacznie słabnąć albo dotknie nas nieoczekiwany kryzys”? Wizualizacje tu przedstawione mogą pomóc nam przyjąć właściwą perspektywę, być twórczym i elastycznym w kształtowaniu życiowej i biznesowej drogi.

Jacek Santorski

Krzywa sigmoidalna (lub w skrócie krzywa S) to funkcja matematyczna spopularyzowana przez guru zarządzania Charlesa Handy’ego w książce “The Age of Paradox” w 1994 r. Jego główną tezą jest to, że wzrost podąża zakrzywioną trajektorią, naśladując kształt litery „S” – początkowo spadając, docierając do maksymalnego nachylenia, następnie wzrastając i osiągając plateau, a potem ponownie spadając. Oś “y” jest określona jako “wartość”, a “x” jako “czas”. Nachylenie krzywej oznacza wielkość wartości wytwarzanej w danym momencie – rzeczy mają się najlepiej, gdy linia jest najbardziej stroma. Na potrzeby tego artykułu autor wprowadził modyfikację – gdy krzywa nie wytwarza więcej wartości, staje się płaska zamiast opadać. Wygląda zatem tak:

Prawdziwa siła teorii Charlesa Handy’ego leży w jego twierdzeniu, że wzrost zachodzi nie tylko w obrębie jednej krzywej S, ale między nimi. Projekt A ostatecznie osiągnie plateau wartości, co będzie wymagało przeskoczenia do Projektu B. Przejście między krzywymi staje się zatem najbardziej krytycznym elementem ze wszystkich pod względem maksymalizacji wzrostu. Sprzeczna z intuicją prawda jest następująca:

Aby zmaksymalizować wzrost, musisz zacząć inwestować w następną rzecz, podczas, gdy obecna dobrze się rozwija.

Po co inwestować w gadżety, skoro to sprzedaż widżetów wybiła poza skalę? Po co szukać kolejnego obszaru rozwoju w ramach swojej organizacji, skoro dopiero co porządnie opanowałeś nowe obowiązki? Choć może się to wydawać sprzeczne z intuicją, ta wybiegająca w przyszłość inwestycja jest absolutnie niezbędna, aby uniknąć spłaszczenia krzywej – i marnowania cennego czasu w tym procesie. Nawigowanie tego etapu przejściowego jest dużym wyzwaniem: kontynuowanie zarządzania pierwszym projektem tak, aby dalej prosperował, równocześnie starając się a) określić, kiedy zacząć poszukiwania kolejnej słusznej inwestycji, a następnie b) zdecydować jak rozdysponować zasoby pomiędzy pierwszym i drugim. Będą tutaj znaczne przeciwności – trudno jest nie tylko kontynuować wlewanie paliwa w to, co obecnie działa najlepiej, ale zamiast tego zacząć inwestować w to, co będzie dalej. W kulturze startupów mówi się o „znajdowaniu czasu na to, co ważne w świecie pilności”. Trudno jest nie lać dalej paliwa w coś, co działa obecnie najlepiej i zacząć inwestować w kolejny krok. Ktoś odniósł się do tego procesu jako “poświęcania czasu na to, co ważne w świecie rzeczy pilnych” (ang. „making time for the important in a world of urgent”). Na szczęście skok pomiędzy krzywymi jest łatwiejszy (zakładając, że druga krzywa już funkcjonuje). Sęk w tym, żeby wykonać przeskok wtedy, kiedy pierwsza krzywa zaczyna osiągać plateau. Ale kiedy zasiać ziarno drugiej krzywej i jak dużo uwagi jej poświęcić to zaawansowana umiejętność, która w dużej mierze opiera się na przeczuciu/instynkcie i intuicji.

Jednym z powodów, dla których teoria krzywych S jest tak potężna, jest jej szerokie zastosowanie. Można zaaplikować ją do uchwycenia dynamiki rozwoju swojego biznesu, własnego rozwoju, współdziałania różnych obszarów życiowych, ale także życia uczuciowego. Autor zaprezentował kilka możliwości z udziałem fikcyjnej postaci, Sary.

Innowacje firmy ACME Corp:

  1. Wszystkie krzywe zaczynają się od wypłaszczenia, obrazując czas na badania i rozwój (R&D).
  2. Przychód wygenerowany przez pierwszą linię produkcyjną (Product Line One).
  3. Krótki okres wstrzymania przychodów, podczas którego wszyscy zaczynają panikować. Powinno się zainwestować w trzecią linię produkcyjną (Product Line Three) wcześniej.

Praca Sary w ACME Corp:

  1. To jej pierwsza praca po szkole.
  2. Jest to rola juniorska z dobrze zdefiniowanym, ale względnie ograniczonym potencjałem rozwoju.
  3. Zbyt duże wypłaszczenie przez zbyt długi czas! Sara ma niedoświadczonego managera, który czeka, aż Sara osiągnie plateau w jej obecnej roli, żeby zacząć rozmawiać o jej kolejnym kroku.
  4. Jej kolejny krok to średnia pozycja z większą przestrzenią na wzrost i rozwój. Jej manager aktywnie ją coachuje, więc Sarah wzrasta o wiele bardziej niż w swojej pierwszej roli (2).

Spróbuj narysować krzywe S trajektorii swojego własnego rozwoju w sferze pracy, zdrowia, miłości i zabawy (kategorii zapożyczonych przez autora od Designing Your Life). Ich rysowanie motywuje do refleksji nad tym, gdzie byłeś i gdzie znajdujesz się obecnie. W obszarach, gdzie aktualnie prosperujesz może być to pobudka do rozpoczęcia szukania następnych możliwości wzrostu.

Oryginał i pełną wersję artykułu znajdziesz tutaj.